Jak powszechnie wiadomo, lata komunizmu pozostawiły nam po sobie wiele architektonicznych dziedzictw. Najsłynniejszą budowlą jest oczywiście Pałac Kultury i Nauki, który znajduje się w Warszawie. Śmiało można stwierdzić, że to najbardziej rozpoznawalna budowla, kojarzona z Polską. Wybudowana w 1952 roku, jako dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego, oddana została do użytku w roku 1955. Wcześniej zwana była Pałacem Nauki i Kultury Józefa Stalina. Gmach ten, który góruje nad Warszawą, przyciągając rzesze turystów na stałe wpisał się w jej panoramę.

Kolejnym reliktem, mniej znanym w Polsce, aczkolwiek dobrze znanym mieszkańcom Śląska jest budynek rybnickiego Teatru – jedno z najbardziej reprezentatywnych miejsc w tej miejscowości. Powstał on w 1964 roku i po dziś dzień jest on używany i wspaniale służy mieszkańcom.

Mało kto słyszał o tym, że w tych latach zostało odnowione również Obserwatorium Meteorologiczne na Śnieżce. Noszące znamiona, charakterystyczne dla komunistycznych budowli, zaprojektowane przez Polaków, piękne, cieszące oko i po dziś dzień – mimo, że po gruntownych przemianach, przypominające tamte czasy.

Warto również wspomnieć o dworcu w Katowicach, który, w tamtych latach uważany był za wielki i opasły, zupełnie nie pasujący do miasta. Aczkolwiek wybiegał ponad inne, zwyczajne, ze względu na swoją konstrukcję oraz przynależność do nurtu w architekturze zwanego brutalizmem. Architekci przy konstrukcji wykorzystali bardzo efektowne ówcześnie formy wielkich betonowych „kielichów”, które podtrzymują strop górnej hali.

Idąc śladem architektury czasów PRL, możemy natrafić na wiele ciekawych, dotąd nam nieznanych faktów. Budynki z tamtych czasów to historia, o której nie należy zapominać. PRL pozostawił po sobie spuściznę, nie tylko w formie architektonicznej ale i swoistej myśli technicznej, rozwiązań, które dla jednych są nie do przyjęcia, lecz dla innych stanowią piękne wspomnienie, które wciąż wzrusza.